- autor: admin018, 2014-06-06 14:27
-
Sarmacja Będzin 3:1 Stadion Śląski
Ten mecz był naszym pierwszym zwycięstwem w obecnej rundzie. Trener na to spotkanie przygotował dwie zmiany pozycji (przesunięcie Oskara Molendy na prawą obronę oraz Daniela Nowaka na środek pomocy). Skwar i nagrzane boisko na pewno nie pomagało w grze obu drużyną. Ale do rzeczy... zagraliśmy bardzo konsekwentnie, mądrze oddawaliśmy pole rywalowi i czekaliśmy na swoje sytuacje, które przyszły z czasem. W pierwszej połowie tracimy bramkę po akcji prawym skrzydłem. Skrzydłowy mądrze wycofał do lepiej ustawionego kolegi na piątym metrze, a ten huknął i zdobył bramkę dla gości. 0:1 ! Do przerwy nic się nie zmieniło. Na drugą odsłonę wyszliśmy zmotywowani i pełni wiary w swoje umiejętności. Od początku nie odpuszczaliśmy pola rywalom i nie dawaliśmy się zdominować. Akcja po której zobaczyliśmy pierwszą bramkę Sarmatów w tym meczu przyszła dość niespodziewanie. Ze stałego fragmentu gry jakim jest rzut wolny na 20 metrze, Yassin Tarik dorzuca futbolówkę w pole karne wprost na głowę Dawid Rewersa i ''Loku'' strzałem głową pokonuje bramkarza rywali. 1:1 ! Stadion próbował swoich sił w akcjach oskrzydlających lecz tego dnia nasi obrońcy byli nie do przejścia. Środek Połedniok-Rewers spisał się bardzo dobrze. Po kilkunastu minutach wreszcie przyszedł czas na następną sytuacje bramkową. Kamil Franelak podał z autu do Daniela Nowaka, a ten umiejętnie się zastawiając był popychany, a sędzia odgwizdał rzut wolny. Do piłki podszedł Daniel Rogusz i wrzucając na drugi słupek do ustawionego ''młynu'' z zawodników pierwszy zareagował i doszedł do piłki Dawid Połedniok, który wraz z piłką minął bramkarza rywali i z strzałem z najbliższej odległości pokonuje goalkeepera rywali. 2:1 ! Dalsza część meczu wyglądała dosłownie tak samo. Wyczekiwaliśmy szansy na którą długo nie musieliśmy czekać. W 83 min po ładnie wyprowadzonej akcji długą piłkę za plecy obrońców do Yassina posłał Bartek Bugaj. Ten pierwszy dochodząc do niej przed linia końcową wrzuca w pole karne do ''Dandiego'', a ten wyprzedzając bramkarza ustala wynik tego spotkania. 3:1 !
Ta wygrana na pewno cieszy, a cieszy tym bardziej, że jest naszą pierwszą w tej RUNDZIE! Mamy nadzieję, że wszystkie z ostatnich spotkań zagramy równie dobrze i osiągniemy korzystny wynik. Najbliższą próbą naszych umiejętności będzie środowa, wyjazdowa potyczka z Rekordem B-B. Trzymajcie kciuki!